wtorek, 28 maja 2013

W biegu...

Czy Wam ten czas też tak leci? Ledwo maj się zaczął, a już się kończy. Wstyd się przyznać, ale znowu mnie tu nie było ponad miesiąc. Szczerze podziwiam wytrwałość i systematyczność niektórych ludzi w prowadzeniu blogów. Ja jak zwykle nie wiem w co ręce włożyć i na życie internetowe zwyczajnie nie starcza mi czasu, a jest wiele rzeczy którymi chciałabym się z Wami podzielić. Dziś podzielę się pięknymi kwiatami brzoskwini z naszego ogrodu.


Czy wiosna nie jest wspaniała? Mam wrażenie, że z nadejściem tej pory roku wszystko odczuwam 3 razy bardziej. Ziemia i deszcz pachną wspaniale, nie wspominając o kwiatach. Zieleń liści jest najintensywniejsza, kwiaty bardziej kolorowe niż latem, a ptaki śpiewają tak pięknie że brak słów aby to opisać. Ostatnio zamiast spać wsłuchuję się w śpiew słowika rdzawego - piękniejszej muzyki nie słyszałam. Jest jeszcze jedna rzecz za którą uwielbiam wiosnę - wszelkiego rodzaju zielenina spożywcza :). Szparagi, botwinka, koperek, rzodkiewka i inne takie, to to, co tygryski lubią najbardziej, choć mięsem nie pogardzę. W następnym poście przepis na szparagi po mojemu. Polecam i pozdrawiam wiosennie.
Na deser porcja wiosennej muzyki: śpiew słowika rdzawego

mangolassi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz