piątek, 11 stycznia 2013

Ratanowe wariacje / Remont w pełni

Praca wre. Panowie pod okiem mego małżonka spisują się świetnie i jeśli tak dalej pójdzie to do porodu może uda mi się jeszcze wymusić malowanie w pokojach (syndrom wicia gniazda daje o sobie znać)
Od poniedziałku mieszkamy u teściów. Śnieg dziś tak zaszalał że Młoda ze swoim rodzicielem wracali z przedszkola trzy godziny.
Nie dałam rady ostatnio zrobić zdjęć kalendarza adwentowego, ale pochwalę się lampką, którą uplotłam jakiś czas temu z ratanu. 




Na razie służy nam jako świecznik i daje bardzo ładne ciepłe światło.



 MANGOLASSI


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz